kwi 05 2004

...a we mnie sen...


Komentarze: 5

Sponiewierana, znieważona, zdeptana… Tak się właśnie teraz czuję. Brak godności, brak honoru, brak duszy. Zdeptana. Pęka biała nić. Ginie niewinna dusza. Ginę ja. Giną moje idee.

Stoję. Patrzę. Kapie łza.

kap…

kap…

kap…

i tak nikt nie widzi. Oto ja. Oto człowiek. Nie… Oto ja. Oto szmata.

Głupia, bezwartościowa szmata, której i tak nikt nie szanuje.

Chodzę boso po ziemi, gdzieś za jaskinią… Brudzę ją. To boli. Płacze. Ona. Ja.

Kapie łza

na pajęczynę.

Nić przerwana.

 

Średniowieczny rycerz na stałe zagościł w mej świadomości. Nie mogę się od niego uwolnić. Wystarczy tylko to opisać, komuś opowiedzieć… Może nie chcę…

 

Tyle sprzecznych myśli znów zaczyna się kłębić. Znów otacza mnie mrok. Trzeba pielęgnować Światło. Trzeba…

 

Łabędzie powróciły.

 

Ech… obdarz kogoś miłością, a posądzą cię o homoseksualizm -_-”  A przecież tak mało osób kocham…

 

Szmata…

szmata… szmata… szmata…

 

SZMATA!

 

Zamknięta w Norze. Sam na sam ze samotnością. Sam na sam z bólem.

Moja własna jaskinia.

 

layona : :
evelio
08 kwietnia 2004, 13:39
nie placz...otrzyj lzy, bo one nie napoja duszy, lecz tylko ja zasola...nie placz...pielegnuj swiatlo!
Grain
05 kwietnia 2004, 20:21
Ej! Jak problemy to podwójne -_-\". Zauważyłaś - najpierw obie byłyście martwe, teraz obie jesteście szmatami?... (If you know what I mean). No więc nie jesteście! Nie wiem, dlaczego którakolwiek z was tak uważa - to bzdura, bzdura, bzdura. A jeżeli uważasz, że jednak nie, podaj chociaż jeden SENSOWNY argument, dla którego nazywasz się tym słowem! Ja widzę Ciebie - po prostu, nie musisz nazywać się żadnym imieniem, a już na pewno nie tym...
05 kwietnia 2004, 19:16
hhhmmmmm troche zagadkowa ta twoja notka...brzmi jak fragment ksiązki( bo tak ładnie i podniośle)...mam nadzieje że to nie są twoje myśli....żadna kobieta nie powinna o sobie tak myśleć
05 kwietnia 2004, 17:08
Na pewno nie jestes szmata =^-^= Pozdrawiam, dzieki zaq komentarz- cokolwiek on znaczyl :]
05 kwietnia 2004, 16:54
dzięki za słowa otuchy... a z twojej notki co prawda niewiele rozumiem, ale nie nazywaj siebie szmatą!! to napewno nie jest prawdą, a nie mozesz tak mówić... bo jeszcze sama w to uwierzysz.... 3m się!!

Dodaj komentarz