lip 29 2003

Delikatne płatki nadziei...


Komentarze: 9

„Wierzę w radość

ni z tego ni z owego

w Anioła co spadł z nieba

by bawić się w śniegu”

                      Ks. Twardowski

 

Byłam u „upadłych”. Ich słowa nie wiele mi dają. Sama metafora... Byłam również u Jeźdźców Apokalipsy. Nie odważyła się jednak do nich podejść. Obserwowałam tylko jak się wznoszą na swych czarnych rumakach. Oni wiedzieliby jak pomóc mojemu jednorożcowi. Lecz są zbyt potężni. To wybrańcy... I widziałam ich wodza... Powiernika... Jack Hunter... jest prawie moim idolem. On kiedyś też był łowcą, tak jak ja.....

 

Mówią, że walka pomoże Nanuce...

A jeśli przegram?

 

Mówią, żebym poszła do samego Ragona.....

Czy on mnie wysłucha?

 

Mówią.....

 

A ja żyję na razie w cieniu Apokalipsy... Kiedyś się ujawnię... Jeszcze nie pora....

 

Może jednak.... Przecież tak bardzo tego pragnę...

Śnił mi się mój dom. Ten prawdziwy. Ten na wzgórzach złocisto zielonych.... Skoro są tu jednorożce to nie wszystko stracone.... Wystarczy czekać.... Tak zawsze mówił Aslam.....

 

Wierzę w radość i Anioły....

layona : :
30 lipca 2003, 21:39
A niby skąd bedziesz miała mojego maila? Na blogu nie podałam! Co Ty wyrocznia?
sama-wiesz-kto
30 lipca 2003, 21:28
mialo mnie tu nie byc... no ale jestem... i teraz w czyms cie rozumiem - nie moge tego skomentowac tak przy wszystkich!!! Wysle mailem... Ale nie dzisiaj... musze pomyslec...
30 lipca 2003, 13:55
*Dark_Angel*------tak tak same piekno :P
29 lipca 2003, 23:46
:):):):):):):) Same piekno :)
29 lipca 2003, 23:09
Wierzę w radość.
a_s
29 lipca 2003, 21:38
wierz glownie w siebie - anioly i radosc to dogmaty...
29 lipca 2003, 19:27
Nie czytam "Kawaii", ale zdjęcie mi się podoba...
29 lipca 2003, 18:52
to zdjecie widzialam w gazecie "Kawaii" czytasz moze te gazety??? ......
29 lipca 2003, 18:10
hmmmmm jakie to piekne.... Az poczolam zapach porpurowych kwiatow z tamtejszych lak....

Dodaj komentarz