Komentarze: 4
Przechodniu, idź i powiedz Im, że poległam posłuszna Ich prawom...
Chciałby się znaleźć, gdzieś daleko od ludzi... Tak jak kiedyś marzyłam. Tak, jak planowałam. Teraz wiem, że to nie całkiem możliwe. Trzeba by mieć zoologię w jednym paluszku, nie bać się, trochę postarać... Niby nic, a jednak. One giną... Chcę im pomóc. Żołnierze lasu...
Chcę ponownie poczuć szept trawy. Kiedyś słyszałam tupot mrówczych nóżek, szmer opadającego liścia, myśli bezdomnego psa... Wybaczcie mi... Ludzki świat mnie pochłonął. Kiedyś pisałam "jestem liściem na wietrze" ... i byłam. Pragnęłam wsłuchać się w bicie i serc ... i słyszałam. Chcę wrócić. Jednak czy oni mnie przyjmą? Minęło tyle lat...
"... ten pociąg nie pojedzie jeśli Ty w nim nie będziesz..."